poniedziałek, 23 listopada 2015

kalendarz adwentowy

tradycja sporządzania kalendarza adwentowego sięga XIX wieku i  odmierza czas od pierwszego dnia adwentu do wigilii. jest to swego rodzaju miernik czasu, o którym przecież Maluchy mają średnie pojęcie, a taki kalendarz przybliży atmosferę, wzbudzi zainteresowanie nadchodzącymi  świętami. liczę na to, że mój trzyipółletni syneczek nie zdemontuje całości pierwszego dnia. mam przesłanki by twierdzić, że potrafi być cierpliwy więc jest nadzieja na dobrą zabawę w nadchodzącym, adwentowym czasie.
w co wyposażyć taki czasomierz? zbyt abstrakcyjne byłyby nawiązania biblijne więc skupmy się po prostu na radosnej atmosferze.


wszystkie drobiazgi pochodzą ze sklepu tiger. niestety zakupów online on nie oferuje. buuu.
1. układanka 10 zł / 2. "kula" śnieżna 6 zł / 3. foremki do ciastek 3 zł / 4. temperówka 4 zł / 5. kalejdoskop 10 zł / 6. gumka do mazania kostka 6 zł / 7. taśma papierowa 6 zł / 8. notes 4 zł / 9. drewniane muchomorki 4 zł / 10. kredki 6 zł / 11. spinacze 4 zł / 12. ołówek 3 zł / 13. gumka do mazania niedźwiedź 6 zł / 14. gra memory 15 zł


1. drewniana układanka mini robot 35 zł cubebot /2. naklejki 5, 50 zł djeco / 3. jeleń 20 zł schleich / 4. niedźwiedź polarny 10zł / 20 zł schleich / 5. słomki papierowe 17 zł madam stoltz / 6. kalejdoskop grzybek 15 zł plan toys / 7. tatuaż 3 zł blacksis / 8. zawieszka domek 18 zł maileg / 9. gwizdek pataszek 6 zł goki / 10. figurka lego batman / 11. kredki 8, 50 zł rex / 12. taśma papierowa 18 zł maile / 13. zawieszka grzybek 18 zł maileg / 14. plasterki 21 zł rex



moje dziecię w swoim kalendarzu znajdzie większość z wyżej wymienionych zadań i przyjemności, kilka drobiazgów i troszkę łakoci. cwanie zrobiłam dla siebie "spis teści" abym mogła ewentualnie coś dodać,  podmienić to i owo bo nie zawsze plany mogą się przecież powieźć. mogę mieć lenia, mogę mieć ból głowy, właściciel kalendarza może mieć specyficzny humor (na malkontenta - niweczyć wysiłki matki swoim "nieeee") lub po prostu może pojawić się lepszy pomysł. jak to mówią...przezorny zawsze ubezpieczony.

jestem chomikiem jeśli chodzi o artykuły papiernicze. nic nie wyrzucam, nic się marnuje i choćby lata to i owo czekało to w końcu dostanie drugie życie. 



słomki dla mojego słomkożercy madame stolz, taśma dla taśmoklejacza tu i bębenek dla choinkostrojacza maileg 
 przepiękny czekoladowy kalendarz adwentowy - maileg

mini koperty i rulony własnej robotki. a żeby ekscytacji była fura, conajmniej jak w Wielkiej Grze. 
ta demonstracja to na potrzeby bloga bo nasz kalendarz do pierwszego ukrywa się w szafie. wisi sobie na wieszaku pośród swetrów i bluz niczym kameleon.
nasz kalendarz adwentowy na lata do usług gotowy - ferm living


można i tak:

do dzieła!

10 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. do najbliższego mam jakieś 120 km więc nie ma czego zazdrościć :( jak tylko mam sposobność to zahaczam o tygrysa, a to nie jest niestety zbyt często :(

      Usuń
  2. kalendarz boski !
    sama chciałabym taki otwierać <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chyba sama będę się ekscytować jak dziecko przy tym hehe ;)

      Usuń
  3. łaaa, ale czaderski! też chce taki :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Heh, mam to samo z papierami i bibułkami; przy niektórych nawet poznaję, z jakiego sklepu ;D
    Niach, niach, bosko i uroczo :) I super za wybór drobiazgów - rzeczywiście tańszych propozycji (bo jak oglądałam u niektórych... Dżizys, mnie by się budżet świąteczny już na Mikołajki wyczerpał :P)
    Fajowo, podsumowując.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :* jak coś mi wpadnie to może coś podrzucę jeszcze bo narazie 3 rzeczy mam haha
      generalnie spontan :D :*

      Usuń
  5. Nasz widziałaś 😆? Jest zrobiony na wzór jednego z tych co pokazałas i u nas tez zadania łakocie i gifty z Tigera ✋

    OdpowiedzUsuń